Trasa rowerowa z Trzebini do Krzeszowic powstanie dzięki unijnym funduszom – rowerzyści zacierają ręce

2 min czytania
Obraz do artykułu: Trasa rowerowa z Trzebini do Krzeszowic powstanie dzięki unijnym funduszom – rowerzyści zacierają ręce

FOT. narowery.visitmalopolska.pl - przebieg trasy

Wyczekiwany od lat odcinek VeloRudawa, który połączy Trzebinię z Krzeszowicami, wreszcie nabiera realnych kształtów. Dzięki unijnemu wsparciu finansowemu, już niebawem przez Puszczę Dulowską i okoliczne miejscowości poprowadzi malownicza, 15-kilometrowa trasa rowerowa.

Z Trzebini przez lasy do Krzeszowic – rowerowy szlak z unijnym wsparciem

To jeden z tych projektów, o których mówiono długo, ale teraz w końcu przechodzi z planów do realizacji. Dzięki ponad 2,7 mln zł dofinansowania z Funduszy Europejskich, możliwa będzie budowa kluczowego odcinka szlaku rowerowego VeloRudawa – od ulicy Słowackiego w Trzebini aż do Krzeszowic, przez Młoszową, Dulową, Wolę Filipowską i Tenczynek.

narowery.visitmalopolska.pl

Trasa poprowadzi również przez Puszczę Dulowską, co sprawia, że może stać się jedną z najpiękniejszych i najbardziej klimatycznych ścieżek rowerowych zachodniej Małopolski. Długość całego odcinka to 15 kilometrów, a jego koszt szacowany jest na ponad 3 mln złotych.

Zakres prac obejmuje m.in. przebudowę dróg leśnych i publicznych, remont przepustu na cieku Myślachówka oraz kompleksowe oznakowanie zarówno trasy, jak i lokalnych atrakcji turystycznych.

„VeloRudawa będzie przyjazna dla rodzin z dziećmi i mniej wprawnych rowerzystów. To nie tylko infrastruktura – to nowa jakość rekreacji w regionie” – informuje Urząd Marszałkowski.

VeloRudawa częścią większej układanki – a co z odcinkiem do Zabierzowa?

15-kilometrowy fragment to dopiero początek większego projektu – cała VeloRudawa ma mieć 45 km i połączyć Trzebinię z Krakowem. W Trzebini trasa stykać się będzie z powstającym odcinkiem VeloSkawa – co otwiera zupełnie nowe możliwości dla rowerowych wypraw w regionie.

Niestety, odcinek z Krzeszowic do Zabierzowa wciąż pozostaje w fazie analiz i nie ma jeszcze ogłoszonego przetargu. Wciąż trwają rozmowy nad ostatecznym przebiegiem trasy. Trochę lepiej wygląda sytuacja z łącznikiem Krzeszowice–Czerna – przetarg został ponowiony, a wykonawca będzie mieć 10 miesięcy na realizację.

Równolegle w Krakowie planowane jest asfaltowanie ostatnich fragmentów szlaku – m.in. w rejonie ul. Krzyżówka i przystanku Kraków Olszanica – tak, by cała trasa była w przyszłości spójna i komfortowa na całej długości.

Nowy odcinek VeloRudawa nie tylko zwiększy atrakcyjność turystyczną regionu, ale przede wszystkim umożliwi bezpieczne i malownicze przejazdy między miejscowościami. Dla mieszkańców Trzebini, Krzeszowic i całej zachodniej Małopolski to nie tylko droga – to zaproszenie do ruchu, natury i odkrywania najbliższych okolic na dwóch kółkach.

Autor: ws