Góry, mazury, morze gdzie spodziewać się turystów przez cały rok?

Przede wszystkim powinno się rozważyć, co oznacza w Polsce sezon turystyczny. Najprostsza delicja zrównuje go z wakacjami szkolnymi, jednak zajmujący się turystyką przedsiębiorcy uważają, że wypada on mniej więcej od połowy czerwca do połowy września i właśnie wtedy ceny w kurortach są najwyższe. Do sezonu wliczamy także wszystkie długie weekendy (ze szczególnym uwzględnieniem majówki), święta wielkanocne i Bożego Narodzenia, sylwester i ferie zimowe i z reguły nie możemy liczyć wtedy na znalezienie noclegu na ostatnią chwilę.

Morze

Powodzenie i popularność wakacji nad morzem najbardziej spośród wszystkich wymienionych opcji urlopowych związana jest z odpowiednią pogodą i liczba turystów, a co za tym idzie, liczba wolnych miejsc w hotelach mogą się zmieniać na przestrzeni nawet tygodnia.

Największe tłumy ściągają nad morze w czasie wakacji szkolnych i tuż przed sezonem, i tuż po nim, więc właśnie wtedy możemy spodziewać zawyżonych cen noclegów, posiłków w restauracjach, opłat za miejsce parkingowe i wiecznego czekania w kolejkach do wszystkich atrakcji. Poza sezonem turyści wciąż przyjeżdżają nad morze, ale głównie po to, by nacie-szyć się ciszą, spokojem i pięknymi widokami. Wiosną, jesienią i zimą większość z nich przyciąga nad morze większa niż latem ilość jodu korzystnego w leczeniu chorób tarczycy, układu oddechowego i przy słabej odporności. Poza tym, kiedy nie ma ściągających ludzi nad wodę upałów, w końcu można skupić się na zwiedzaniu.

Góry

Podobnie jak nad morzem, wysoki sezon mniej więcej równa się wakacjom szkolnym, ale w górach turyści są zawsze, bo w tym przypadku udany wypoczynek nie jest aż tak bardzo uzależniony od pogody. Kiedy jest ciepło większość osób decyduje się na wspinaczkę i spacery po szlakach, kiedy pada śnieg stoki narciarskie są pełne miłośników narciarstwa i snowboardu. Polskie góry dodatkowo kojarzą się z wciąż żywą kulturą ludową, która również jest ciekawą atrakcją turystyczną dla osób spoza regionu, podobnie jak liczne zabytki historyczne. Z tych powodów wiele osób decyduje się na inwestycję w zakup nieruchomości – dużym zainteresowaniem cieszą się apartamenty wakacyjne w górach.

Mazury

Na Mazurach kwitnie nie tylko turystyka wakacyjna, ale i weekendowa, kiedy liczba turystów wzrasta nawet kilkukrotnie, a firmy czarterowe mają zapewnione rezerwacje na kilka tygodni, a w wyjątkowych przypadkach nawet kilka miesięcy wprzód. Najwięcej osób przyjeżdża do Mikołajek czy Giżycka, ale dużą popularnością cieszą się także mniejsze miejscowości, w których urlopowicze mogą cieszyć się ciszą i spokojem. Coraz więcej osób decyduje się na zakup apartamentu wakacyjnego lub działki na Mazurach, by mieć nieograniczony do-stęp do linii brzegowej i prywatność, bo również tutaj turyści często przyjeżdżają poza sezonem.

Wysoki sezon wciąż jest niemalże synonimem wakacji szkolnych, ale minęły już czasy, kiedy wiosną, jesienią czy nawet zimą kurorty wypoczynkowe świeciły pustkami.

Materiał powstał we współpracy z portalem RynekPierwotny.pl