W ostatnich dniach policjanci z Komisariatu Policji w Skale dokonali zaskakującego odkrycia na terenie gminy Iwanowice, likwidując nielegalną uprawę konopi indyjskich. Zatrzymany 50-latek, który prowadził tę działalność, może stanąć przed poważnymi konsekwencjami prawnymi.
- Odkrycie nielegalnej uprawy konopi indyjskich
- Przeszukanie ujawnia nielegalną działalność
- Poważne konsekwencje prawne dla zatrzymanego
Odkrycie nielegalnej uprawy konopi indyjskich
Podczas rutynowej pracy w terenie, skalscy funkcjonariusze natrafili na ślad nielegalnej uprawy konopi indyjskich. 27 sierpnia br. policjanci udali się pod ustalony adres, aby zweryfikować swoje informacje. Na miejscu zastali 50-letniego mężczyznę, który jednak zaprzeczył posiadaniu jakichkolwiek substancji zabronionych.
Przeszukanie ujawnia nielegalną działalność
W trakcie przeszukania domu mężczyzny, policjanci odkryli na poddaszu suszarnię, w której znajdowały się wysuszone liście oraz łodygi konopi. Rośliny były starannie poporcjowane i zapakowane w woreczki strunowe, co wskazywało na ich przygotowanie do dalszej dystrybucji. W pomieszczeniu znajdowały się również lampy oraz donice, co sugerowało, że mężczyzna prowadził profesjonalnie zorganizowaną uprawę.
Poważne konsekwencje prawne dla zatrzymanego
Po ujawnieniu nielegalnej uprawy, 50-latek przyznał się do hodowli konopi. Policjanci zabezpieczyli wszystkie rośliny, a mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut uprawy konopi innych niż włókniste, co może skutkować karą do 3 lat pozbawienia wolności. Tego typu przypadki nie są rzadkością, jednak każda taka interwencja policji przypomina o konsekwencjach łamania prawa. Policja apeluje do mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji.
Źródło: Policja Krzeszowice